Mk 8,14-21
Wybacz
że zapominam
nie rozumiem
- choć już
rozumiałam
że duszę moją
ogarnia skleroza
Słowo Twoje
- we mnie-
zbyt płytko
jeszcze mieszka
Tyle razy moc
Twoja
w mej słabości
ukazana była
A ja ciągle się
troskam
o mój jeden chleb
którym Ty możesz
- jeśli zechcesz-
nakarmić tysiące.
Przyznam, że ostatnio miałam taki czas w mojej wędrówce za Jezusem,
że bardzo, bardzo musiałąm zawalczyć z samą sobą o czas i przezwyciężenie jakiegoś zniechęcenia, w słuchaniu Jego słowa.
Chcę dziś powiedzieć tym, którzy może własnie mają taki czas -
proście Pana, aby przyszedł do waszych serc mimo drzwi zamkniętych...
To takie niesamowite, że kiedy ty chcesz zatroszczyć się o słuchanie Słowa,
nagle zauważasz, że to SŁOWO JEZUSA , które w Tobie zamieszkało -słucha tego,
co niesie życie.
Nie, nie dostajesz w bonusie różowych okularów, ale może coś w rodzaju okularów 3D :)
Można trwać z pełnym zaangażowaniem wśród codziennej krzątaniny,
ale serce pozostaje przy Nim.
O ilez łatwiej wtedy, oddawać Mu ludzi, sprawy...
Jak dobrze, kiedy Pan zamieszkuje serce i ma w nim zdecydowanie pierwsze miejsce.
Chciałabym by tak było zawsze w moim życiu.
O to się modlę w tym nadchodzącym wielkim tygodniu..
...by moje serce pośród burz i niepokojów pozostawało spokojne i zanurzone w Nim.
...by mój dom wypełniony był olejkiem, który będzie miłą wonią dla Jezusa,
który przychodzi do mnie, szuka mojej bliskości, by głeboko odetchnąć przed męką..
Oby nie zabrakło nam odwagi, by uwierzyć w Niego i Jemu
oraz by zaświadczyć o tym wobec innych.
Przyznam, że ostatnio miałam taki czas w mojej wędrówce za Jezusem,
że bardzo, bardzo musiałąm zawalczyć z samą sobą o czas i przezwyciężenie jakiegoś zniechęcenia, w słuchaniu Jego słowa.
Chcę dziś powiedzieć tym, którzy może własnie mają taki czas -
proście Pana, aby przyszedł do waszych serc mimo drzwi zamkniętych...
To takie niesamowite, że kiedy ty chcesz zatroszczyć się o słuchanie Słowa,
nagle zauważasz, że to SŁOWO JEZUSA , które w Tobie zamieszkało -słucha tego,
co niesie życie.
Nie, nie dostajesz w bonusie różowych okularów, ale może coś w rodzaju okularów 3D :)
Można trwać z pełnym zaangażowaniem wśród codziennej krzątaniny,
ale serce pozostaje przy Nim.
O ilez łatwiej wtedy, oddawać Mu ludzi, sprawy...
Jak dobrze, kiedy Pan zamieszkuje serce i ma w nim zdecydowanie pierwsze miejsce.
Chciałabym by tak było zawsze w moim życiu.
O to się modlę w tym nadchodzącym wielkim tygodniu..
...by moje serce pośród burz i niepokojów pozostawało spokojne i zanurzone w Nim.
...by mój dom wypełniony był olejkiem, który będzie miłą wonią dla Jezusa,
który przychodzi do mnie, szuka mojej bliskości, by głeboko odetchnąć przed męką..
Oby nie zabrakło nam odwagi, by uwierzyć w Niego i Jemu
oraz by zaświadczyć o tym wobec innych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz